Świetna wiadomość. LMH i LMDh co chwilę pokazują, że była to świetna decyzja. Ale, ale, w takim tempie już w przyszłym roku może zabraknąć dla wielu z nich miejsca, i to nie w stylu wątpliwej jakości Vanwalla. Co dalej? Znikną prywatne zespoły WEC? Znikną GT3? Miejsca już jest mniej, niż zainteresowanych, a będzie tylko gorzej. A może za te 3-5 lat czeka nas cały grid złożony tylko z Hypercarów, w tym nowości na wodór czy elektryków?