Oryginalny, pierwszy koncept Vipera z końca lat osiemdziesiątych jest jednak nadal niedościgniony. Robi na mnie o wiele większe wrażenie, niż nowy Viper od SRT. Chwali się, że zostali przy wielkim V10, choć z wyciąganiem mocy z litra to są ciągle całe wieki za Europą. Ciekawi mnie, ile w nowym Viperze jest technologii z Fiata, ale chyba nie za dużo?