Myślę "Jaki Mars"? Leci dalej. Myślę "Dobrze, że nie znowu muzyka z Requiem dla snu". I mija minuta i 15 sekund!

Motyw wykorzystywany rzeczywiście do wyrzygania, ale tutaj chociaż pokusili się o nową interpretację. Tylko skąd to "Mars"? Oryginał Clinta Mansella z Requem dla snu to "Lux Aeterna".
Caterjam ciekawy, ale... strasznie brzydki! I te odpustowe LEDy ze wszystkich, dosłownie wszystkich stron. A do tego firma chce iść w samochody miejskie i crossovery? Dokąd zmierzasz, Caterhamie?