AutoBlog.com odwiedza zakamarki studia projektowego Bugatti i odkrywa projekty barchetty, która miała powstać na bazie Veyrona Grand Sport oraz wielkiego coupe z silnikiem W16 z przodu, które nie wyszły poza szkice i ekrany komputerów, a także... koncept Atlantic z silnikiem V8 i napędem tylnej osi, który miał być pokazany w Pebble Beach w 2015 roku, ale ostatecznie został schowany przed światem.
https://www.autoblog.com/2020/02/17/2015-bugatti-atlantic-canceled/
(https://i.postimg.cc/KRjSxFsY/w16coupe-1.jpg) (https://postimg.cc/KRjSxFsY) (https://i.postimg.cc/75JFJ948/w16coupe-2.jpg) (https://postimg.cc/75JFJ948) (https://i.postimg.cc/N5nh0VWk/w16coupe-3.jpg) (https://postimg.cc/N5nh0VWk)
(https://i.postimg.cc/sBpbw21T/w16coupe-4.jpg) (https://postimg.cc/sBpbw21T) (https://i.postimg.cc/yJqwmR6J/w16coupe-5.jpg) (https://postimg.cc/yJqwmR6J) (https://i.postimg.cc/R64y8zH4/w16coupe-6.jpg) (https://postimg.cc/R64y8zH4)
Jestem ciekaw, w jakim stopniu "autoblog odwiedza zakamarki studia", a w jakim Bugatti zrobiło to wszystko żeby sprawdzić, czy po szalonej kwocie zapłaconej za La Voiture Noire, zgłosi się do nich ktoś jeszcze bardziej szalony żeby zbudować to coupe z silnikiem z przodu.
Moim zdaniem bardziej pasowałby nieco dłuższy tylny zwis, nieco bardziej w stylu Mercedesa VGT.