No dokładnie - Veyron to nie jest samochód sportowy, tylko luksusowa, szybka maszyna, takie super gran turismo. Porównywanie jej z Zondą czy Huaryą nie ma większego sensu, bo to samochody zupełnie innej klasy, wspólny mają chyba tylko przedział osiągów i cenowy. Traktując je na równie równie dobrze można mieć Zondzie za złe to, że nie przekracza 400 km/h. Ale mieć nie można bo Pagani i Bugatti zostały zbudowane do zupełnie innych celów.