Nowe GT3 powróciło w ostatim czasie na Nordschleife. Podczas otwartej sesji (na torze znajdowały się inne samochody) z Walterem Rohrlem za kierownicą pojazd wykręcił nieoficjalny czas 7 minut i 40 sekund, który i tak pozostawia 911 daaaaaaleko w tyle za Nissanem GT-R (i jak podaje Motor Trend Porsche nadal twierdzi, iż japońskim wynalazkiem nie da się zejść poniżej 7:54, które to Niemcy uzyskali w zeszłym roku).