Też zdecydowanie opowiadam sie za P4/5. enzo jast jakiś taki... hm... dziwny, jakby przeprojektowany. P4/5 ma z pewnością niepowtarzalny kształt, trochę futurtystyczny, z elementami klasyki. Jak dodamy do tego mechanikę z Enzo to otrzymamy samochód prawie idelany.