Piękna! Czysta, techniczna, od razu widać, że to japońskie, metalowe origami. Ale czy hybryda jest naprawdę potrzebna? Jestem pewien, że nikt by taką NSX nie pogardził, gdyby miała tylko V6, a na pewno nie ja. Już odkładam fundusze na wiadomy zakup w 2015, tylko, że zajmie mi to chyba znacznie dłużej.