Hamann po pierwszym pakiecie dla Astona Martina idzie za ciosem i wkracza w świat Mercedesa. Pierwszym łupem Niemców w tej kategorii będzie SLR, który jeszcze czeka na ujawnienie, ale już teraz został wypatrzony na firmowym parkingu (zdjęcia via
WorldCarFans.com):
Jak widać pojazd w kwestiach wizualnych zostanie potraktowany bez pardonu: dwukolorowe malowanie, wlot powietrza na dachu, potężne skrzydło na tyle, zmieniony zderzak, przyciemnione tylne światła, wyzywające felgi, po trzy końcówki wydechu z każdej strony, utuczone tylne nadkola i strach pomyśleć co jeszcze. I nazwa: Volcano.