Lamborghini Aventador LP750-4 SV (2015)

Zaczęty przez Ecnelis, 19.04.2013, 10:16:54

Poprzedni wątek - Następny wątek

Ecnelis

Na Nordschleife pojawił się tajemniczy Aventador - czyżby Lamborghini testowało już wariant SV? Od zwykłego LP700-4 prototyp wyróżniają m.in. centralnie mocowane felgi z niskoprofilowym ogumieniem, dodatkowy splitter z przodu i klapka Gurney'a dodana do tylnego skrzydła. - roadandtrack.com




Ecnelis

#1
Kolejne spyshoty tajemniczego Ave:




Grand

#2
Nie za wcześnie na SV? To raczej zmiana w stylu Murcielago LP600 --> LP640.

rafal345

#3
LP600?
Skoro wiadomo że SV powstanie na pewno, to lepiej od razu odpuścić pośrednią wersję, bo i tak większość będzie czekać na najlepszy model

Grand

#4
Hehe, miałem na myśli oczywiście pierwsze Murcie, LP580. :)

SV wypuszczali zawsze na koniec, dlaczego teraz ma być inaczej?

Feanor

#5
Nigdy nie było nic takiego jak LP580 - po prostu zwykłe Murcielago ;)

Ecnelis

#6
Nieoficjalnie mówi się, że Lamborghini pokaże Aventadora SV już za pół torku w Genewie. A tymczasem prowadzone są testy kolejnych prototypów, być może wersji SV właśnie: od zwykłego LP700-4 złapany ostatnio prototyp odróżnia się m.in. nowymi wlotami powietrza z tyłu.


Ecnelis

#7
Wygląda na to, że po raz pierwszy przyłapano konkretny prototyp Aventadora Super Veloce... lub innej ewolucji modelu.



facebook.com/MarchettinoYouTube


rafal345

#9
Nooo... Muszę powiedzieć, że wygląda ambitnie ;D

Ecnelis


Ecnelis

#11
LP750-4 SV oficjalnie:




Feanor

#12
Najbardziej podobają mi się chyba fotele - widać po nich, że auto musi nieźle tyrać w zakrętach!

Ecnelis

#13
News: Lamborghini Aventador LP750-4 SV - Strumień masy.



Zapraszam do komentowania i dzielenia się wrażeniami.

Piciek94

#14
Zabrzmi to tandetnie, ale pod względem rywalizacji z innymi autami w swojej klasie.. to jest porażka. Zawsze SV było uważane za super ekstremalny wariant modelu a tutaj okazuje się, że w wyścigu na prostej może powąchać opary z wydechu McLarena 650S albo 488GTB (Nowej Italii) gdzie zawsze myślałem, że Gallardo konkurowało z F430 a Hurracan z Italią ale okazuje się, że nawet "EkstraAventador" nie daje rady z Supercarami drugiej kategorii:) Moim zdaniem Lamborghini powoli wypada ze stawki. Może wyniki sprzedaży są rewelacyjnie ale technologicznie to już nie jest to samo niestety.
W tym momencie będę tylko spekulował ale chyba są podstawy. To raczej nie będzie najmocniejsza odmiana Aventadora. Raz, że jest z nami dopiero 4lata a dwa, że w finalnej wersji Murcielago dostał dodatkowe 90HP. Tutaj mamy póki co 50 więc to byłoby dziwne, gdyby nastąpił taki regres. A może będzie w planach jeszcze coś mocniejszego (a'la Phenomeno)?
To byłby bardzo miły akcent  :D