Citroena 2CV, podobnie jak Fiata 500 czy VW "Garbusa", nikomu przedstawiać nie trzeba - to jeden z najbardziej rozpoznawalnych i popularnych modeli macierzystego koncernu. Oto jak współczesne 2CV wyobraża sobie Paolo Martin:
Poza charakterystycznymi proporcjami znajdziemy tu wynalazek projektanta - wielofunkcyjne, centralne światło na przedzie i tyle. Może ono emitować (przynajmniej w teorii) wiązki różnego promieniowania służące głównie do komunikacji (zwykłe światła, czujniki parkowania, kamera itd itp). Taka lampa na przedzie to także ukłon w stronę pierwszego prototypu oryginalnego 2CV, który pokazano jeszcze w 1936 roku - miało na przecie pojedynczy reflektor na środku maski. W zamierzeniach Martina nowe 2CV bazuje na podwoziu obecnego C4.
Sam Paolo Martin to znana postać. Zaczynał w studiu Michelotti, potem pracował pod tak znanymi szyldami jak Bertone, Pininfarina (słynne Ferrari Modulo to właśnie jego dzieło), De Tomaso i Ghia. Od 1976 roku działa jako wolny strzelec (swojego talentu udziela takim markom jak Fiat, Nissan, BMW, Subaru, Piaggio, Gilera, Ferretti Kraft, Cigarette, Magum Marine i Dassault Aviation).
Źródło: carbodydesign.com